
Slide 1
Ból gardła to częsty objaw zakażenia górnych dróg oddechowych, ale jego przyczyna może być różna. Czy to infekcja wirusowa, która wymaga jedynie leczenia objawowego, czy bakteryjna, gdzie konieczne jest zastosowanie antybiotyków?
Prawidłowe rozpoznanie jest kluczowe dla skutecznego leczenia i uniknięcia powikłań. Dowiedz się, jakie symptomy pozwalają rozróżnić oba rodzaje infekcji oraz jak wygląda właściwe postępowanie w przypadku bólu gardła.
Ból gardła jest jednym z objawów zakażenia górnych dróg oddechowych. Rozróżnienie czy jest to infekcja bakteryjna czy wirusowa jest kluczowe dla dalszego postępowania leczniczego. W przypadku zakażenia wirusowego leczenie jest głównie objawowe, a przy zakażeniu bakteryjnym do strategii postępowania dołączone są antybiotyki.
Światowe organizacje medyczne od dawna alarmują, że nadużywanie antybiotyków jest zgubne i powoduje coraz większą oporność bakterii na stosowane środki. Nie wolno jednak przeoczyć zakażenia np. paciorkowcem ze względu na ryzyko późniejszych powikłań. Stąd konieczność jak najdokładniejszej weryfikacji czynników zakaźnych. Przyjrzyjmy się zatem temu jakie symptomy pozwalają odróżnić zakażenie wirusowe od bakteryjnego.
Górne drogi oddechowe są pokryte nabłonkiem oddechowym. Dzięki ściśle do siebie przylegającym komórkom stanowi on mechaniczną barierę ochronną zabezpieczającą organizm przed wniknięciem w głąb drobnoustrojów obecnych w środowisku. W komórkach nabłonka produkowany jest również ochronny śluz i obecne są na nim rzęski usuwające patogeny z dróg oddechowych. To właśnie tam powstają cytokiny i mediatory stanu zapalnego wyzwalające obronę błon śluzowych przed potencjalnie niebezpiecznymi mikroorganizmami.
Błona śluzowa gardła to miejsce krzyżowania się drogi oddechowej z pokarmową. To tam trafiają drażniące czynniki zewnętrzne i drobnoustroje. Problem się zwiększa, gdy mamy dodatkowo niedrożny nos i zaczynamy oddychać przez usta.
Gdy błona śluzowa zostanie uszkodzona i zaczną działać mediatory zapalne, to w gardle pojawia się przekrwienie, obrzęk, lepka wydzielina, a czasem drobne pęcherzyki na podniebieniu i tylnej ścianie gardła. Zainfekowana warstwa nabłonkowa błon śluzowych ulega w wyniku tego procesu masowemu złuszczeniu. To powoduje stan zapalny i wynikający z niego ból gardła. Uczucie suchości, pieczenie oraz drapanie poprzedzają ból gardła przy przełykaniu, który następnie przechodzi w ból trwający cały czas.
Lekarz w gabinecie rozpoznaje zakażenie dróg oddechowych na podstawie wywiadu z pacjentem i weryfikacji objawów. Najczęściej, bo aż w 70-90 %, zapalenie błony śluzowej i ból gardła jest wynikiem zakażenia wirusowego. Wirusy wnikają do wnętrza komórek nabłonka i zaczynają się tam rozmnażać, doprowadzając na koniec do zniszczenia komórek.
Wirusy najczęściej izolowane w przypadkach tego typu przeziębień to:
Infekcje wirusowe mają charakter samoograniczający się, w związku z czym najczęściej ustępują samoistnie. Jednak u pacjentów osłabionych i o obniżonej odporności może po około 10 dniach trwania infekcji pojawić się nadkażenie bakteryjne.
Ogólnie tylko w 15% przypadków zachorowań u dorosłych i 30% przypadków u dzieci patogenem wywołującym infekcje są bakterie. Najczęściej spotykane w praktyce klinicznej są:
Infekcje paciorkowcami są najczęstsze, a inne stanowią zaledwie 1% zakażeń i nie są objęte rutynową diagnostyką mikrobiologiczną.
W wyniku wieloletnich obserwacji pacjentów ustalono rekomendacje, które pozwalają wstępnie odróżnić zakażenie wirusowe od bakteryjnego.
W przypadku bólu gardła w wyniku infekcji wirusowej często obserwuje się:
Infekcja wirusowa zwykle mija po kilku dniach do tygodnia.
Bakteryjna infekcja gardła może powodować:
Zakażenie paciorkowcowe częściej spotyka się u pacjentów między 5. a 15. rokiem życia i o jego zdiagnozowaniu może też przesądzić fakt kontaktu z osobą chorą w ciągu ostatnich dwóch tygodni. Czasem jest ono także wynikiem uaktywnienia się nosicielstwa paciorkowca przy dużym spadku odporności. Zwykle nie obserwujemy kaszlu, ani kataru jako objawów towarzyszących.
Dla płonicy (wywołanej przez Streptococcus pyogenes) jest także charakterystyczne występowanie tzw. języka truskawkowego o intensywnie czerwonym kolorze z charakterystyczną wysypką.
W przebiegu zakażenia bakteryjnego obserwuje się wzrost:
Ocenę prawdopodobieństwa zakażeniem Streptococcus pyogenes ocenia się najczęściej stosując tzw. skalę wg Centora/McIsaaca. Objawom chorego przypisuje się punkty:
Jeśli chory uzyskuje 2-3 punkty, to kieruje się go na diagnostykę mikrobiologiczną w postaci szybkiego testu antygenowego lub posiewu mikrobiologicznego. Przy 4 punktach i dużym nasileniu objawów włącza się do leczenia antybiotyki.
To połączenie oceny objawów wraz z pobraniem wymazów z tylnej ściany gardła i migdałków jest konieczne, żeby w jak największym stopniu rozróżnić zakażenie aktywne od częstego nosicielstwa.
Leczenie bólu gardła w przypadku infekcji wirusowej jest głównie objawowe. Do takich metod należy:
Ważny jest także odpoczynek, właściwa temperatura otoczenia i nawilżenie powietrza w pomieszczeniu, w którym przebywa chory.
Antybiotykoterapię stosuje się tylko po dokładnym potwierdzeniu zakażenia bakteryjnego.
Nie ma uzasadnienia dla profilaktycznego włączenia antybiotyków do leczenia, chyba, że mamy do czynienia z pacjentem wysokiego ryzyka (np. po przeszczepie organów, z białaczką czy niewydolnością krążenia).
Prawidłowa diagnostyka powinna prowadzić do zmniejszenia zjawiska nieracjonalnej antybiotykoterapii, która w konsekwencji powoduje narastanie oporności bakterii na powszechnie stosowane antybiotyki. Jednocześnie nie można ignorować zakażenia bakteryjnego, żeby nie doprowadzić do poważnych komplikacji ogólnoustrojowych.
W przypadku bardzo silnego bólu gardła, wysokiej gorączki, trudności w przełykaniu, obecności ropnych nalotów na migdałkach, a także gdy objawy nie ustępują po kilku dniach – warto skonsultować się z lekarzem. Lekarz może zlecić odpowiednie testy i postawić diagnozę.
Pamiętaj, że rozróżnienie pomiędzy infekcją wirusową a bakteryjną bywa czasem trudne bez profesjonalnej oceny, dlatego w przypadku wątpliwości najlepiej udać się do specjalisty.
Opracowanie: mgr farmacji Marta Koziarska
Bibliografia:
1. Pietrzykowska M. „Infekcje dróg oddechowych w miejskiej praktyce lekarza rodzinnego w rocznej analizie retrospektywnej”. Praca doktorska. Repozytorium Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego, 2017.
2. Jeżewska E., Kukwa W., Ścińska A., Kukwa A. „Stany zapalne błony śluzowej nosa i gardła u dzieci i dorosłych – strategia leczenia”. Przewodnik Lekarza, 2006.
3. Albrecht P., Radzikowski A. „Optymalizacja antybiotykoterapii zakażeń dróg oddechowych w aspekcie programu ochrony antybiotyków”. Nowa Medycyna, 2009.
4. Kutera-Chrobok K., Klekotka R.B., Symela-Kaspera J., Ślaska-Kaspera A., Dziubdziela W., Markowski J. „Rola badań mikrobiologicznych w bakteryjnych zakażeniach górnych dróg oddechowych”. Polski Przegląd Otorynolaryngologiczny, 2021.